#PytaniaOsobiste: ZOSIA ŚLOTAŁA

Zastanawiacie się czasami jakie tak naprawdę są Wasze ulubione gwiazdy? Co cenią w innych, co je wkurza, co lubią jeść lub czego słuchają w domowym zaciszu, gdy zgasną światła reflektorów, a za rogiem nie czai się żaden paparazzi? My też! Dla wszystkich ciekawskich rozpoczynamy cykl #PytaniaOsobiste…

Tę wyjątkową serie rozpocznie równie wyjątkowa kobieta. Zosia Ślotała, czyli jedna z najpopularniejszych polskich stylistek, trendsetterka, blogerka , a przy tym wszystkim – młoda, przedsiębiorcza mama. Tylko dla nas, uchyla drzwi do swojego prywatnego świata – przeczytajcie!  

Najbardziej w sobie lubię:
Radość z małych rzeczy :)

Najbardziej cenię w innych: 
Dobre serce 

Najbardziej wkurza mnie: 
Ignorancja 

Rodzice nauczyli mnie: 
Że bycie indywidualistą to nie grzech.

Najbardziej boję się: 
Tego, co nieznane… 

Ulubione danie: 
Jestem zbyt wielką miłośniczką jedzenia, żeby odpowiedzieć na to jednym daniem… Uwielbiam próbować nowych dań! W każdym miejscu, do którego jadę wynajduję przysmaki, których mogę spróbować tylko tam… Ale pomidorówkę zawszę chętnie zjem :) 

Ulubione kwiaty:
Hortensje 

Chętnie chodzę do: 
Na wystawy w Victoria & Albert Museum w Londynie… Potrafię tam spędzić po 3 godziny, chłonąc każdy detal wystawy. 

Rozśmiesza mnie: 
Mój Kamil :) 

Kiedy się denerwuję: 
Krzyczę… Jestem zwolenniczką wyrzucania z siebie emocji. Trzeba się nimi dzielić ;) 

Najpiękniejszy prezent, jaki dostałam:
Pierwszy rysunek mojej córeczki… Całkowita abstrakcja pełna ekspresji :)

Na mojej playliście w iPhonie znajdziecie: 
Od Bolero Ravela po Sia Cheap Frills. 

Do płaczu doprowadza mnie: 
Filmy!! Uwielbiam płakać na filmach! 

Moja największa ekstrawagancja:
Jedzenie… potrafię wydać fortunę na wyjątkową restaurację. Ostatnio oglądałam serial dokumentalny Chef’s Table na Netflixie… Odcinek o szefowej kuchni w restauracji N/Naka, która przyrządza jedzenie według starej tradycji japońskiej… Wpisałam to na listę marzeń do spełnienia ;) 

Odpoczywam: 
W domu… 

Na bezludną wyspę zabrałabym:
Łukasza Jemioła… Świetnie sobie poradził w Azja Express, więc ze mną na bezludnej wyspie też by sobie dał radę ;)

BARDZO DZIĘKUJEMY!

A w naszej galerii znajdziecie wspaniałe stylizacje naszej dzisiejszej bohaterki! Zainspirujcie się wyjątkowym stylem Zosi Ślotały!

{images}

Zdjęcia użyte w materiale: źródło: Instagram @miss_zi