
Dlaczego śniadanie jest tak ważne?
14 kwietnia, 2009Pytania do eksperta ds. żywienia/pediatry
Śniadanie to paliwo, bez którego nasz organizm z trudem wyruszy w kolejny dzień. Aby aktywnie uczestniczyć w codziennych zajęciach, potrzebny jest poranny zastrzyk energii. Bogate w białko, węglowodany oraz właściwą ilość wartościowego tłuszczu a także w inne składniki pokarmowe m.in. w wapń, żelazo, błonnik i witaminy śniadanie, na które składają się różnorodne produkty ze wszystkich grup, zaspokaja aż 1/4 dziennego zapotrzebowania pokarmowego. Z badań wynika, że dzieci i młodzież niejedzące śniadań często mają deficyt tych składników, gdyż na ogół nie nadrabiają braków w ciągu dnia. Dzieci spożywające poranny posiłek mają więcej sił witalnych, są radośniejsze, łatwiej się koncentrują i uczą.
Czy w ciągu dnia nie można nadrobić straty związanej z niejedzieniem śniadania?
Teoretycznie można, ale, co wynika z badań, na ogół tak się nie dzieje. Oczywiście jak we wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek i nie panikować, jeśli zdarzy się, że z powodu zaspania nasze dziecko nie zdąży zjeść śniadania w domu. Jednak opuszczanie śniadania w sposób regularny może doprowadzić do deficytu ważnych dla rosnącego organizmu dziecka składników. Dużo dzieci w Polsce ma niebezpieczne dla zdrowia niedobory wapnia. Nabiał i mleko podawane głównie na śniadanie są ich najbogatszym źródłem. Nie wykluczone, że gdyby rodzice większą wagę przykładali do śniadań, problem byłby mniejszy. Oczywiście dzieci chodzące do przedszkola mają tam zapewniony pełnowartościowy posiłek, więc ten obowiązek nie jest tak wiążący na co dzień, chyba że podejrzewamy, iż dziecko niewiele zjada w przedszkolu albo w ogóle jest niejadkiem wówczas powinno zjeść podstawowe śniadanie w domu.
Co dzieci powinny jeść na śniadanie?
Śniadanie powinno zapewnić 25% dziennego zapotrzebowania energetycznego dziecka, dlatego na pewno powinno to być coś więcej niż bułka z dżemem. Pełnowartościowe śniadanie powinno składać się z produktu zbożowego – pieczywo/płatki, dodatku z owoców i warzyw – jabłko, truskawki, kilka plasterków pomidora, ogórka, kawałek papryki czy rzodkiewki i oczywiście nabiału – ser, mleko czy jogurt. Można także podać jajko na miękko. Przy czym należy pamiętać, że ważna jest różnorodność produktów – czyli wszystkiego po trochu – niż ilość.
Czy problem otyłości dotyka dzieci niejedzące śniadań?
Z pozoru wydaje się, że nie, jednak to właśnie dzieci i młodzież niejedząca śniadań sięga najczęściej po wysokokaloryczne produkty i fast foody. Bez porannego posiłku dziecko pozbawione jest energii. Częściej podjada w ciągu dnia, ale nie uzupełnia w ten sposób deficytu wartościowych i potrzebnych mu składników, tylko oszukuje organizm, zaspokajając łaknienie. To prosta droga do otyłości, tym niebezpieczniejsza, że prowadzi też do utrwalenia niezdrowych przyzwyczajeń, co staje się problemem na długie lata, a często na całe życie.
Czy osoby, które jako dzieci reguralnie jadły śniadania będą tego przestrzegać także jako dorośli?
Jest duże prawdopodobieństwo, a nawet dowody, że tak. Nasze zwyczaje żywieniowe wywodzą się z dzieciństwa i są na tyle mocno utrwalone, że bez wyraźnej przyczyny na ogół ich nie zmieniamy. Jeśli ktoś jako dziecko dostawał codziennie na śniadanie zróżnicowaną żywność zawierającą nabiał, owoce, warzywa i zboża, będzie miał na takie śniadanie ochotę także wtedy, gdy dorośnie. Podobnie rzecz się ma z jedzeniem wspólnego, rodzinnego posiłku, ta tradycja zazwyczaj jest kontynuowana przez dzieci w ich dorosłym życiu.