Dlaczego dietetycy polecają klasyczną dietę 1000 kcal?

Ta uznana kuracja odchudzająca pozwala tracić na wadze, a zarazem zapewnia organizmowi wszelkie niezbędne składniki.

Opiera się przede wszystkim na zdrowych produktach: pieczywie pełnoziarnistym, kaszach z pełnego przemiału, chudym mięsie i nabiale, rybach, warzywach i owocach. Eliminuje złe tłuszcze i cukry (słodycze, podroby, tłuszcze zwierzęce). Ogranicza warzywa strączkowe, pestki i orzechy. Pozwala tracić na wadze 2 kg tygodniowo. Kuracja zasadniczo trwa miesiąc, ale jeśli jej efekty okażą się niewystarczające, po 7 dniach przerwy możesz do niej powrócić.

Odchudzanie na tej diecie jest niedrogie i niekłopotliwe. Dziennie tylko jeden posiłek musi być przygotowany na ciepło. Może to być kolacja.

Urozmaicone menu zapewni ci mnogość propozycji jadłospisów dających łącznie ok. 1000 kcal. Pamiętaj jednak, by sięgać po te opracowane przez zawodowców (dietetyków, specjalistów żywienia). O przepisy możesz zapytać nawet w przychodni rejonowej. Lekarz pierwszego kontaktu powinien wiedzieć, gdzie cię skierować, jeśli planujesz odchudzać się racjonalnie.

O czym powinnaś pamiętać, decydując się na dietę 1000 kcal?

• To jakby dieta-matka: przepisy mogą różnić się między sobą zasadniczo. Ważne tylko, by łączyła je zbliżona wartość kaloryczna (1000-1200 kcal), a menu ułożył specjalista (a nie np. koleżanka, która „wszystko wie najlepiej”).
• Obowiązuje zasada pięciu posiłków każdego dnia. Jeśli znajdujesz menu rozpisane, np. na 3 posiłki, raczej zawodowiec go nie przygotował.
• Twój jadłospis w czasie odchudzania nie może być zlepkiem przypadkowych produktów, które akurat wpadły ci w ręce. Trzymaj się ściśle wybranego menu, zaproponowanego przez wiarygodnego dietetyka, choćby z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie.
• Nigdy nie wolno ci wyjść z domu bez śniadania. Im wcześniej spożyjesz pierwszy posiłek, tym lepiej.
• Najlepsza pora na obiad to czas między 14.00, a 15.00. Po 18.00 staraj się już nie jeść.
• Cukier, panierki i głęboki tłuszcz to już relikty przeszłości, dla których nie ma miejsca w twojej kuchni.
• Każdego dnia trzeba organizmowi dostarczyć co najmniej 2 litry płynów: wodę niegazowaną, soki, herbatki owocowe i herbatę zieloną. Dopuszczalna filiżanka herbaty czarnej, bądź kawy naturalnej.
• Efektu jo-jo unikniesz tylko wtedy, gdy przeboje zdrowego sposobu odżywiania (kasze gruboziarniste, owoce, warzywa, chudy nabiał i mięso, ryby) wprowadzisz do diety na stałe.
• Chwila słabości może zdarzyć się każdemu. W twoim przypadku jednak wilczy apetyt na słodycze także powinien być kontrolowany. Jeśli już musisz pozwolić sobie na odstępstwo od diety (nie częściej, niż raz na 7 dni), niech to będzie sałatka owocowa, galaretka z owocami, ewentualnie kawałeczek sernika na zimno (ze słodzikiem, nie cukrem).