Z dzieckiem na Mazury
3 sierpnia, 2009Nad morzem, w górach, w leśniczówce, na wsi, na działce – urlop z dzieckiem można spędzaç na wiele sposobów. My jednak polecamy Mazury. Osłonięte wiekowymi lasami jeziora mają cieplejszą wodę niż Bałtyk, ścieżki rowerowe i przyrodnicze zapraszają do dalekich wypraw, a co najważniejsze – każdy znajdzie tu wiele atrakcji dla siebie.
Gdy zamierzamy spędzić wakacje z dziećmi, to oprócz zapewnienia im godziwych warunków mieszkalnych podczas urlopu, koniecznie trzeba zwrócić uwagę na to, jak wyglądają atrakcje dla dzieci i czy na pewno nasze pociechy będą chciały z nich korzystać. Dzieci bowiem mają inne, niż my – dorośli potrzeby, wytrzymałość i wyobraźnię. O ile zapaleni dorośli piechurzy ochoczo pokonają kilkukilometrową trasę w parku krajobrazowym, o tyle nie będzie to atrakcyjna forma spędzania czasu dla małych dzieci, które po godzinie marszu zmęczą się. Zatem, im dokładniej zaczniemy planowanie rodzinnych eskapad, tym bardziej będą one udane.
Olsztyn
Jest stolicą regionu warmińsko-mazurskiego. Warto tu wybrać się z dzieckiem na spacer po Starym Mieście, odwiedzić zamek, którego administratorem był Mikołaj Kopernik. Niewątpliwą atrakcją dla maluchów (i nie tylko) będzie planetarium.
Grunwald
„Bitwa pod Grunwaldem” – to sformułowanie znajomo brzmi dla Polaka już na poziomie szkoły podstawowej. Jeśli planujecie swój pobyt na Mazurach w okolicach 15 lipca, to koniecznie odwiedźcie pole walki, bowiem co roku właśnie w tym dniu rozgrywane jest tam historyczne widowisko, nawiązujące do wydarzenia z 1410 roku.
Mikołajki
Ta miejscowość jest letnią stolica polskich żeglarzy. To właśnie stąd można odbyć rejs po jeziorze Śniardwy, lub kajakiem popłynąć do Rucianego, bądź położonego dalej Giżycka, by posłuchać koncertu organowego w kościele ewangelickim. Odwiedzając Mikołajki warto przeczytać dziecku legendę o Królu Sielaw, bowiem spostrzegawczy maluch na pewno zauważy rybę przykutą łańcuchami do fi laru tamtejszego mostu. Jeśli pogoda uniemożliwi wodne eskapady, to wyprawa do aquaparku w hotelu Gołębiewski na pewno nam to zrekompensuje.
Galindia
Jest to malownicza osada niczym z bajki. Mieści się w okolicach Mikołajek (za miejscowością Iznota) i obfi tuje w atrakcje turystyczne, które na pewno spodobają się maluchom. Wjazdu do osady pilnują wyrzeźbione z drewna wielkie postaci wojowniczych Galindów – pierwotnych mieszkańców tych terenów. Na zwiedzających czekają tu: Bursztynowa Komnata, Lochy Demonów, Grota Perkuna, Uroczysko leśne, Święty Gaj i wiele innych.
Kadzidłowo
Inaczej zwane „Polskie Safari”. Jest to maleńka wioska (10 km od Rucianego Nidy), gdzie powstał pierwszy w Polsce Park Dzikich Zwierząt. Z bliska zobaczyć tu można między innymi sarny, wilki, jelenie, dziki, konie, łosie, tarpany, przewodnik zaś opowie wiele ciekawych historii o zwyczajach zwierząt, między innymi o rysiu znalezionym i wychowanym przez spaniele. Wielu z mieszkańców Parku jest oswojonych – da się karmić i pogłaskać. Na zmęczonych wycieczką smakoszy czekają świetne pierogi w „Oberży pod Psem”
Sorkwity
Tu ma swój początek najpopularniejszy i najczęściej uczęszczany szlak kajakowy na Mazurach – Szlak Rzeki Krutyni. Na miłośników pieszych wypraw czeka przepięknie położona ( wzdłuż Jeziora Lampackiego) ścieżka dydaktyczno – ekologiczna w kompleksie leśnym „Park”.
Gałkowo i Marksowo
Tu główną atrakcją dla dzieci są konie. Można cieszyć oko widokiem tych pięknych zwierząt oraz spróbować jazdy konnej.
Ryn, Kętrzyn, Reszel
Miejscowości te zapraszają na zwiedzanie zamków, zaś do sanktuarium maryjnego w Świętej Lipce warto wybrać się, by zobaczyć barokową fi gurę Matki Bożej i posłuchać koncertów organowych, których dodatkową atrakcją są wprawiane w ruch podczas gry na zabytkowym instrumencie fi gury świętych i aniołów.