
Trudne początki przedszkolaka
15 maja, 2012Jak rodzice mogą pomóc dziecku przetrwać pierwszy, najtrudniejszy okres w przedszkolu ?
Odpowiada Ewa Grabowska-Lisowiec, dyrektor publicznego przedszkola nr 59 w Bydgoszczy.
- Rodzice powinni sami ze spokojem podchodzić do faktu, że dziecko będzie chodziło do przedszkola, oraz zawierzyć, że jest ono miejscem, gdzie maluchowi na pewno nie stanie się żadna krzywda.
- Przedszkole trzeba dziecku przedstawiać jako coś pozytywnego, jako miejsce, gdzie będzie śpiewać, tańczyć, rysować, bawić się z innymi dziećmi. Nie można dziecka straszyć przedszkolem.
- Rodzice mają prawo wejść na salę i sprawdzić co się dzieje z jego dzieckiem i jak ono się czuje. Jeżeli maluszek bardzo protestuje i za nic w świecie nie chce zostać bez mamy, przez pierwszy miesiąc rodzice mogą również spędzać cały dzień (lub kilka godzin) z dzieckiem, jednak to rozwiązanie nie zawsze się sprawdza – niektóre dzieci szybciej adaptują się w przedszkolu, jeśli pożegnania z mamą nie trwają w nieskończoność. Czasem zatroskani rodzice wręcz przeszkadzają w szybkiej adaptacji dziecka w przedszkolu.
- Nie wolno ustępować maluchowi, który płacze i protestuje. Jeśli raz ustąpimy: „dobrze, dziś zaprowadzę cię do babci, ale jutro już nie będziesz płakać jak cię przyprowadzę do przedszkola” – pokażemy mu, że tak naprawdę wcale nie musi chodzić do przedszkola – mama lub tata zawsze znajdą jakieś inne rozwiązanie. W ten sposób okres adaptacyjny przeciągnie się w nieskończoność.
- Nie wolno rodzicom przekupywać dziecka obiecując nową zabawkę lub cukierka. Warto natomiast obiecać dziecku wspólne spędzenie czasu: „przygotujemy razem kolacj ę, pójdziemy razem na spacer”, dzięki temu maluszek spędzający połowę dnia w przedszkolu, nie będzie się czuł porzucony.
- W okresie adaptacyjnym dziecko może stać się bardziej nerwowe, płaczliwe – rodzice powinni wykazać się wyrozumiałością i uzbroić w cierpliwość, nie poddawać się emocjom, a przede wszystkim nieustannie zapewniać malucha o swojej miłości.