Jak wychować geniusza?
15 września, 2008Mózg małego dziecka od kilkudziesięciu lat zadziwia badaczy. Nadal trwa spór czy za geniusz dziecka odpowiadają geny czy wychowanie. Nie znaleziono jeszcze genu odpowiedzialnego za uzdolnienia, ale znaleziono sposoby wychowywania, które pozwalają wydobyć naturalne wrodzone zdolności każdego małego dziecka.
Aneta Czerska
Geniusze od kołyski
Wielu badaczy jest zgodnych, że wszystkie małe dzieci są geniuszami. Mają one pamięć fotograficzną, potrafią rozróżnić widziane ilości elementów (choć najczęściej nie potrafią ich nazwać, bo nikt im nie podał nazw dla określonych obrazów), mają zdolności telepatyczne i jasnowidzenia. Wszystkie małe dzieci są lingwistycznymi geniuszami – mogą nauczyć się dowolnego języka w ciągu pierwszych lat życia. Każde zdrowe małe dziecko może nauczyć się absolutnie wszystkiego, co zostanie mu przedstawione w jasnej, czytelnej formie. Maluchy uczą się niezwykle szybko, najczęściej bez powtarzania, które jest niezbędne dla dorosłych. Dzieci 3-4 letnie wszechstronnie rozwijane mogą w kilka sekund wykonywać skomplikowane obliczenia matematyczne w pamięci, czytać ze zrozumieniem książki, nauczyć się kilku języków obcych, grać na instrumentach, a nawet komponować własne utwory muzyczne. A do tego wspaniale są rozwinięte ruchowo.
Wszystko za sprawą mózgu
Dlaczego więc tak wiele dzieci ma kłopoty w szkole? Dlaczego rodzice dzieci szkolnych nie widzą tego, o czym mówią badacze? Niestety przez pierwsze 6 lat życia dziecka robimy wszystko,.. aby pozbawić dziecko tego geniuszu.
Badania dowodzą, że ludzie uznani za geniuszy używają obu półkul mózgowych w sposób zbalansowany. My dorośli pracujemy najczęściej lewą, logiczną, półkulą. A jak funkcjonuje mózg małego dziecka? U dzieci do 3 roku życia dominuje prawa, intuicyjna, półkula. Początkowo lewa jest niedojrzała, ale między 3 a 6 rokiem życia powoli przejmuje ona dowodzenie. To właśnie prawa półkula odpowiedzialna jest za większość niezwykłych zdolności dziecka.
Jak tracimy zdolności?
Aby dziecko zachowało zdolności prawopółkulowe, należy pozwolić mu ich używać. Mózg, podobnie jak muskuły, kształtuje się poprzez trening. Funkcja determinuje strukturę. Mózg będzie wykonywać taką pracę, na jaką jest narażany. Wystarczy więc, abyśmy pozwolili mózgowi dziecka widzieć szybko czytany tekst, obserwować błyskawicznie wykonywane obliczenia, słuchać wielu języków obcych, albo pozwolić zapamiętywać wiele informacji.
Zamiast tego uczymy dziecko liter i lewopółkulowego czytania poprzez składanie głosek, czego wielu dorosłych próbuje się oduczyć na kursach szybkiego czytania. Zanudzamy je liczeniem do dziesięciu, nazywając różnymi liczebnikami obiekty wyglądające tak samo. Nikt z dorosłych, kiedy widzi na stole 3 kubki, nie liczy: jeden, dwa, trzy. Wiemy, ile ich jest. Ale dziecku przypisujemy mniejsze umiejętności w tym temacie i w ten nienaturalny, lewopółkulowy sposób próbujemy nauczyć je matematyki.
Zazwyczaj nie mamy wątpliwości, że im wcześniej, im więcej i im wyraźniej będziemy do dziecka mówić, tym szybciej zacznie ono mówić. Dostarczamy stymulacji zmysłu słuchu, a nasze dziecko jest coraz sprawniejsze w zakresie sprawności mowy. Dzieje się tak dlatego, że rozwijając jeden zmysł, wpływamy na rozwój całego mózgu. Czy jednak potrafimy rozwijać dziecko wszechstronnie? Czy dbamy w równej mierze o zmysł wzroku, sprawność dotykową, sprawność ruchową, manualną, balans?
Trening dla prawej półkuli
Jak więc umożliwić dziecku pracę prawą półkulą? Trzeba wiedzieć, że jest ona odpowiedzialna za zdolności intuicyjne i obrazowe widzenie świata, w przeciwieństwie do lewej półkuli, w której ulokowane są zdolności werbalne i logiczne myślenie.
Czytanie. Uczenie dziecka czytania pełnymi słowami, wyrażeniami, zdaniami, które polega na przypisywaniu określonym symbolom graficznym obrazów, trenuje prawą półkulę. Przy odpowiednio skonstruowanym programie rozwoju zdolności dziecka, możemy szybko pokazać dziecku pojedyncze słowo tylko raz, bez konieczności powtórzeń. Powinno być ono duże i zaprezentowane na kontrastowym tle, bez dodatkowych symboli czy obrazków.
Matematyka. Podobnie możemy nauczyć dziecko matematyki. Najpierw uczymy pociechę liczebności pokazując pewną ilość elementów i nazywając ją odpowiednim liczebnikiem. Później prezentujemy symbole graficzne symbolizujące daną liczebność, czyli cyfry i liczby. Na koniec szybko prezentujemy dużą ilość różnych działań, a dziecko podobnie jak w języku odnajdzie regułę samo, bez żmudnego tłumaczenia rodzica. Sposób ten jest bardzo odległy od klasycznej lewopółkulowej nauki matematyki, jaką znamy ze szkoły i z tego powodu powinien zostać zaakceptowany przez rodziców, którzy przekonali się, że w szkole matematyki nie można się nauczyć.
Wyobraźnia. Pobudzisz pracę prawej półkuli, pobudzając wyobraźnię dziecka. Wymyślaj zabawy, w których będzie mogło poczuć się kimś innym, zobaczyć świat innymi oczami. Zachęcaj dziecko, aby wyobraziło sobie, że jest na przykład owadem, który przysiadł na barwnym kwiatku. Niech przyjrzy się wnętrzu kwiatka, niech posmakuje nektaru. W zabawie postaraj się zaangażować wszystkie zmysły dziecka. Niech czuje zapach, smak, dotyk, niech słyszy dźwięk, niech ogląda ten nowy świat, ale wszystko tylko w wyobraźni.
Najbardziej sceptycznie podchodzą rodzice do zabaw wykorzystujących telepatię i jasnowidzenie. Tym czasem dzieci do 3 lat nie trzeba tego uczyć czy trenować. One po prostu posiadają te zdolności. Dlatego zabawy wykorzystujące telepatię sprawiają im ogromną frajdę.
Ruch. Innym ważnym aspektem wszechstronnego rozwoju dziecka, są jego zdolności ruchowe. Potwierdzają to badania dzieci w Kanadzie. Uczniowie, którzy każdego dnia spędzali dodatkową godzinę na lekcjach gimnastyki, mieli lepsze oceny z egzaminów niż pozostałe dzieci. Ciekawe odkrycia przynoszą nam także inne badania – czynności fizyczne, wymagające aktywności mięśni, a szczególnie ruchy skoordynowane stymulują wytwarzanie neurotrofin – to naturalne substancje, które stymulują wzrost komórek nerwowych i wzrost liczby połączeń neuronalnych w mózgu. Zatem rozwój balansu i równowagi skutkuje nie tylko wspaniałą sprawnością, ale rozwija cały mózg i istotnie wpływa na rozwój wszystkich jego funkcji. Wielu rodziców lub dziadków zauważa ogromna poprawę mowy u dziecka, które ćwiczyło na drabince gibona. Inni zauważają niesamowite postępy w nauce czytania po kilku dniach nauki jazdy na rowerze. Niezwykle istotnym jest, aby zapewnić dziecku ruch w trzech kierunkach oraz ruch obrotowy(odśrodkowy) i okręcanie się.
Zajęcia plastyczne. Wszelkiego rodzaju dzieła plastyczne, zarówno te, które powstają za pośrednictwem kredki, ołówka czy pisaków, jak i te, do stworzenia których angażujemy obie ręce (lepienie z gliny, plasteliny), uruchamiają, stymulują i bogacą myślenie, mowę i wyobraźnię dziecka. W trakcie tych zajęć doskonali się komunikacja pomiędzy dwoma półkulami. Dlatego warto dawać dziecku jak najwięcej sposobności do nieskrępowanej twórczości, zachęcając szczególnie do takich zadań, które zaangażują również tą drugą rękę, rzadziej używaną (lewą w przypadku praworęcznych i prawą w przypadku leworęcznych dzieci).
Czy wiesz, że…
Przez pierwsze lata życia kształtuje się ogromna ilość połączeń nerwowych w mózgu. U nienarodzonego dziecka w ciągu 60 sekund tworzy się ich ćwierć miliona. To kim będzie człowiek w sensie neurologicznym kształtuje się w ciągu pierwszych 6 lat życia.
Rozważna i romantyczna
Lewa półkula
Jest analityczna, logiczna, odpowiada za zdolności matematyczne, śledzi związki przyczynowo – skutkowe, zajmuje się przetwarzaniem już istniejącego materiału, skupia się na słowach, cyfrach, koncepcjach, nowe informacje przyswaja krok po kroku w porządku sekwencyjnym, od fragmentu do całości. Widzi szczegóły. Każdy przedmiot, teorię, obraz czy muzykę potrafi analizować rozkładając go na ?części pierwsze". Odpowiada za mowę i nie przejmuje się zbytnio emocjami.
Prawa półkula
To ona jest romantyczna. Zajmuje się uczuciami, operuje obrazami i dźwiękami. Bliskie jest porozumiewanie się pozawerbalne, bez trudu odczytuje wyraz twarzy, mowę ciała, tembr głosu i wszelkie sygnały emocjonalne. W przeciwieństwie do lewej półkuli zajmuje się syntezą. Potrafi bez trudu złożyć części w całość, a nowe informacje przyswaja nie dzieląc je na części, tylko globalnie. Świetnie radzi sobie z rysowaniem, budowaniem modeli trójwymiarowych i orientacją przestrzenną. Prawa półkula odpowiada także za naszą kreatywność, odkrywczość, jest urodzoną artystką. Zarówno muzykę jak i obraz odbiera całościowo, łącząc z odczuciami sensorycznymi i emocjami.
Aneta Czerska jest autorem programu wszechstronnej stymulacji dzieci od poczęcia do 6 roku życia pod nazwą ?Cudowne Dziecko". Prowadzi Instytut Rozwoju Małego Dziecka, gdzie rodzice i nauczyciele uczą się jak nauczyć małe dziecko czytać w 3 minuty dziennie, jak nauczyć matematyki w pół minuty dziennie, jak rozwinąć inteligencję, a także wspaniałą sprawność ruchową małego dziecka. Mottem Instytutu jest hasło: ?… i Ty możesz mieć cudowne dziecko", a rodzice współpracujący z Instytutem codziennie udowadniają, że każde dziecko jest geniuszem.