Co powinno znaleźć się w urlopowej apteczce?

W urlopowej apteczce znaleźć się muszą:

• witamina C i rutinoscorbin, bo gdy pogoda nie dopisuje, łatwo o infekcję,

• tabletki do ssania lub spray w razie bólu gardła,

• krople do nosa (np. Tetrisal – roztwór soli, który pozwala oczyścić i nawilżyć śluzówkę nosa),

• syrop na kaszel,

• termometr,

• leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe (dla dziecka najlepiej w syropie): paracetamol lub ibuprofen,

• Esputicon lub Espumisan, doraenie, w razie bardzo silnych wzdęć,

• woda utleniona, plaster z opatrunkiem, wyjałowiona gaza lub opatrunek w płynie – potrzebne będą przy wszelkiego rodzaju skaleczeniach i otarciach,

• bandaż opatrunkowy, banda ż elastyczny, przyda się też trójkątna chusta na wypadek, gdyby trzeba było zrobić temblak na złamaną czy zwichniętą rękę,

• plastry wodoodporne, gdyż trudno przekonać dziecko, by uważało na opatrunek, gdy pluska się w jeziorze,

• lek przeciw chorobie lokomocyjnej,

• środki ochronne przeciw ukąszeniom owadów, panthenol w sprayu na poparzenie skóry.

• Jeśli taki ekwipunek nie rozwiąże wakacyjnych problemów, objawy infekcji trwają ponad trzy doby, a temperatura przekracza 39C, trzeba skonsultować się z pediatrą.

Jeśli taki ekwipunek nie rozwiąże wakacyjnych problemów, objawy infekcji trwają ponad trzy doby, a temperatura przekracza 39C, trzeba skonsultować się z pediatrą.