6 kroków do zdrowej skóry zimą

Wiatr, mróz i duże wahania temperatury nie są sprzymierzeńcami dobrej kondycji skóry. I dotyczy to nas wszystkich – zarówno dorosłych, jak i dzieci, a tych najmłodszych w szczególności. Skóra dziecka nie jest jeszcze w pełni ukształtowana, jest kilkakrotnie cieńsza od naszej i przez to jest bardziej podatna na wszelkiego rodzaju podrażnienia, również te wynikające z zimowej aury.

1. Do pielęgnacji dzieci wybieraj specjalne preparaty, nie stosuj kremów dla dorosłych. Odpowiedni kosmetyk pomoże zapobiec utracie wody przez skórę, utrzymać prawidłowy płaszcz lipidowy, ograniczyć świąd. Szczególnie uważaj, jeśli twoja pociecha ma skórą suchą lub ze skłonnością do atopii. Wybieraj produkty hipoalergiczne, zalecane przez dermatologów i pediatrów.

2. Smaruj buzię dziecka 15 minut przed wyjściem z domu, tak, aby krem zdążył się wchłonąć. Nie używaj w tym celu oliwki, bowiem choć pozostawia ona tłusty filtr na skórze, to jednocześnie jest źle tolerowana przez dzieci ze skłonnością do atopii. U maluchów ze zmianami alergicznymi oliwka może powodować podrażnienia.

3. Pamiętaj, że głównym powodem wysuszenia skóry w zimie są nie tylko mróz i wiatr, ale też kaloryfery. To dzięki nim powietrze w pomieszczeniach staje się suche i gorące. Dlatego warto zaopatrzyć się w dobry nawilżacz powietrza lub zawiesić na kaloryferach pojemniki z wodą.

4. Pamiętaj o tym, że troskliwej pielęgnacji szczególnie zimą wymaga skóra na całym ciele, nie tylko na twarzy. Dlatego kąpiąc dziecko używaj dobrej emulsji nawilżającej.

5. Nawilżaj skórę dziecka od wewnątrz. Podawaj mu dużo płynów. Dzieci tak jak my wszyscy potrzebują wilgoci dla skóry, nie tylko od zewnątrz, również od wewnątrz.

6. Chroń skórę (jak dziecka, tak i swoją) przed promieniami ultrafioletowymi. Nawet krótkie przebywanie na zimowym słońcu może skończyć się przebarwieniami, ponieważ w okresie zimy zwiększona jest ilość promieni z tzw. dodatkowych źródeł np. odbite promienie słoneczne od śniegu, skał.

Foto: istockphoto.com