Najlepsze filmy podczas Tygodnia Kina Hiszpańskiego!

Gorące flamenco, przepyszna paella i niebezpieczna corrida! To najczęstsze skojarzenia z piękną Hiszpanią! Jak się jednak okazuje, na Półwyspie Iberyjskim prężnie działa również przemysł filmowy! W dniach 23 marca – 27 kwietnia 2017 roku odbędzie się 17. już edycja Tygodnia Kina Hiszpańskiego. To jedyny w Polsce przegląd filmów z Półwyspu Iberyjskiego. Wydarzenie  będzie trwało równolegle w ośmiu miastach – Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Katowicach, Łodzi i Białymstoku. Specjalnie dla Was wybraliśmy najciekawsze filmy hiszpańskie, które musicie zobaczyć! 

Warszawa – Kino Luna

28 marca godz. 18:30 

„Jesteśmy w ciąży” reż. Juana Macías

Z pozoru „lekka i przyjemna” gorzko-słodka komedia romantyczna o miłości, partnerstwie w związku, rodzicielstwie i dojrzałości. Film pokazuje strach przed utratą wolności i wygodnego życia oraz często na wyrost wymyślone komplikacje w pogodzeniu rodzicielstwa z pracą. 

Kraków – Kino pod Baranami 

25 marca godz. 21:00

„Powrót do Miłości” reż. Jonás Trueba

Mając po piętnaście lat, Olmo i Manuela  przeżyli razem pierwszą miłość. 15 lat później, los znowu pozwala im na odnowienie uczucia! Podczas zimowej nocy w Madrycie wspominają dawne czasy, co prowadzi do tego, że powraca do nich namiętność. W związku z upływem czasu bardzo się zmienili – romans będzie więc zapewne zupełnie nowym doświadczeniem. Film porusza kwestię świadomości istnienia, a konkretnie upływu czasu. O tym, co zapamiętaliśmy o sobie, czego nie pamiętamy, a co celowo puściliśmy w niepamięć. O słowach, gestach i uczuciach, którym cały czas jesteśmy wierni. O sentymentach, które nas określają i umiejscawiają w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.

Poznań – Kino Muza  

25 marca godz. 16:45 

„Musimy porozmawiać” reż. David Serrano

Sympatyczna komedia romantyczna. Główna bohaterka Nuria to spełniona kobieta, której do szczęścia brakuje tylko… rozwodu. Życie (jeszcze) męża Nurii w przeciwieństwie do niej jest pasmem porażek. Żeby nie dobić go postanowieniemo rozwodzie, główna bohaterka wstrzymuje się na razie z powiedzeniem mu o swojej decyzji, co z czasem prowadzi do tragicznych (dla bohaterów) i przezabawnych (dla widza) sytuacji. 

Wrocław Kino – Nowe Horyzonty 

27 marca godz. 20.30

„Jota” reż. Carlos Saura

Carlos Saura to jeden z najwybitniejszych reżyserów hiszpańskich. W filmie „Jota” zaprasza nas na swoje rodzinne ziemie, do Aragonii – ojczyzny joty, czyli hiszpańskiego tańca ludowego tańczonego z kastanietami. Produkcja jest kontynuacją obrazów zrealizowanych w konwencji tanecznej, jak Sevillanas, czy Flamenco.
Saura odkrywa i zgłębia tajemnice joty, która, jak się okazuje, wywarła wpływ na większość hiszpańskich regionalnych tańców ludowych. W scenach z charakterystycznymi dekoracjami o wyrafinowanej estetyce pojawiają się mistrzowie tańca i muzycy, m.in. choreograf Ara Malikian, tancerze Miguel Ángel Bernal i Sara Baras oraz gitarzysta Juan Manuel Cañizares, których popisy łączą tradycję z nowoczesnością. 

Katowice – Kino Światowid 

31 marca godz. 20:30

„Człowiek o tysiącu twarzach” reż. Albert Rodríguez

Obraz dwukrotnie nagrodzony prestiżową Goya 2017 za „najlepszy scenariusz adaptowany” i „odkrycie aktorskie”. Oparta na faktach historia człowieka, który oszukał Hiszpanię. Akcja filmu jest pełna podstępów i oszustw, zawiera również intrygę z polskim wątkiem. Skupia się na życiu Francisco Paesa, jednego z najbardziej intrygujących postaci ostatnich lat. Biznesmen, dyplomata, międzynarodowy handlarz bronią, żigolak, playboy, oszust, tajny agent hiszpańskiego. Brzmi intrygująco, prawda?

Białystok – Kino Forum

2 kwietnia godz. 20:15

„Przez otwarte drzwi” reż. Marina Seresesky

Główna bohaterka Rosa jest prostytutką. Jej życie to piekło. Nie potrafi być szczęśliwa. Pewnego dnia w jej osobliwym, pełnym absurdów domu pojawia się ktoś nowy, a wraz z nim szansa na radość. Film to emocjonujący debiut reżyserski argentyńskiej aktorki, Mariny Seresesky, mówi o najgłębszych uczuciach, będąc jednocześnie krytyką i refleksją na temat nas samych. Dynamiczny, dobrze skonstruowany scenariusz z wypełnioną humorem wizją naszego świata. Film objęty został specjalnym matronatem Feminoteki.

Gdańsk – Kino Żak 

10 kwietnia godz. 18:00

„Ostatni Hiszpanie na filipinach” reż. Salvador Calvo

Film oparty na faktach historycznych. Obraz jest bardzo dobrym przykładem kina, które nie stara się gloryfikować ślepo oddanych żołnierzy i nie usprawiedliwia wszystkich podjętych przez nich decyzji. Nie piętnuje też ich jako przestępców – staje gdzieś pośrodku i najzwyczajniej w świecie opowiada ich historię pokazując, że są sytuacje, z których nie ma jednego dobrego wyjścia.

Łódź – Kino Charlie 

25 kwietnia godz. 20:00

„Palmy w śniegu” reż. Fernando González Molina

Film otrzymał 2 Nagrody Goya 2016, Najlepsza scenografia i Najlepsza piosenka Scenariusz filmu oparty na bestsellerze Luz Gabás pod tym samym tytułem, przenosi nas – z jednej strony – w czasy przekształcania się kolonii hiszpańskich w prowincje zamorskie, a potem w niepodległe państwa, z drugiej – w teraźniejszość wyspy Bioko – ziemi naznaczonej latami niestabilności, dyktatur, tortur i braku wolności. Piękna i wzruszająca epicko-intymna opowieść, która buduje mosty między dwoma czasami, dwiema kulturami i dwoma pokoleniami.