INSPIRADER POLECA: kinowe premiery tygodnia
10 lutego, 2017W tym tygodniu na ekranach kin czeski film oraz kolejny, doskonały portret współczesności według Xaviera Dolana.
Zaczynamy przegląd weekendowego repertuaru!
To tylko koniec świata.
Po dwóch latach oczekiwania na kolejny obraz Kanadyjczyka w końcu jest. Xavier Dolan, który przyzwyczaił nas do rok rocznych premier i kina spod znaku skrajnych emocji, teraz kazał nam nieco dłużej czekać na odsłonę swojego kolejnego obrazu w iście spektakularnym stylu. Jego kino nie należy do łatwych, budzi z jednej strony zachwyty, a z drugiej fale krytyki, jednak jednego nie można mu odmówić, filmy Dolana zawsze głośno i z impetem wkraczają na afisze.
I tym razem zdaje się, że otrzymaliśmy obraz do cna w stylu reżysera. Przed nami zwierciadło dla współczesnych pokoleń dwudziestoparolatków. Portret młodych z całym dobrem inwentarza – miłością do konsumpcji, popkultury i tego co stare.
Chory pisarz Louis wraca do rodzinnego miasteczka, aby oświadczyć swojej rodzinie, że umiera. Ale jak zawsze u Dolana fabuła schodzi trochę na dalszy plan, a kwintesencję filmu stanowić będzie estetyka i cała bogota otoczka pełna smaczków i odniesień do współczesnej kultury i głośnych tonów z bogatego repertuaru mainstreamowych nut. Po tym jak w Mommy Dolan z rozmachem zamienił „Wonderwall” Oasis w hymn młodzieńczej wolności, kultywując vintage estetykę współczesnych 20-latków, w swoim nowym filmie idzie jeszcze o krok dalej. Z otchłani piekieł wyciąga „Dragostea din teï” mołdawskiej grupy O-Zone, którą doskonale pamiętamy z upalnego lata 2003.
A do tego na ekranie zjawiskowo piękna Marion Cotillard i Vincent Cassel. Zapowiada się wyśmienita uczta.
Nauczycielka.
Czeski dramat Jana Hrebejka, który debiutował na polskich ekranach już podczas Warszawskiego Festiwalu Filmowego.
Nauczycielka opowiada nam fabułę osadzoną w burzliwych historycznie latach 80. Reżyser przedstawia historię nauczycielki oskarżonej o nadużycia i wykorzystywanie dzieci dla własnych, osobistych korzyści. Mistrz czeskiego kina obrazuje siłę władzy, korupcji i ludzkiej kalkulacji przez metaforę bezpodstawnych i śmiesznych oskarżeń wobec, niczemu winnej, miłej pani.
Dekonstruktor ludzkiej psychiki, powraca znowu ze swoim ulubionym tematem, czyli tajemnicą, która determinuje każdy ruch jego bohaterów. W społeczeństwie układów, lojalności wobec wzajemnych korzyści i zmowy milczenia nikt nie chce wyłamać się ze schematów i pomóc poczciwej pani Drazděchovej.
{images}
Opracowanie: Maja Nowakowska